I znowu razem jak jedna rodzina
Na Supraskim Maratonie Leśnym było zielono!!!Łącznie na 3 dystanse zapisała się 26-ka Vege Runnersów, czyli aż 10% wszystkich startujących! Ale jak można ominąć uroczy Supraśl i jego piękne leśne trasy, gdy na mecie czeka na was wyśmienite wegańskie jedzenie i wyborne piwo
I to do oporu!A zwłaszcza, gdy możesz się nimi cieszyć z przyjaciółmi, których nie widziałeś od miesięcy. Tęskniliśmy za sobą bardzo.
Najwięcej Marchewek wybrało półmaraton, w którym nasi zawodnicy Joasia Pszeniczna i Łukasz Gregorczyk zdobywają drugie miejsca w klasyfikacji open, gratulujemy
!!!
!!!Brawa dla organizatorów za super imprezę, to był piękny dzień i już nie możemy się doczekać,
by znów się tu spotkać za rok!
Maro