poniedziałek 9, czerwiec, 2014
W ostatni weekend Vege Runnersi biegali w wielu biegach po całej Polsce, także podczas III Tarnobrzeskiego Maratonu, gdzie Aneta Wiatr zajeła 1 pierwsze miejsce w kategorii wiekowej K20/10.5 KM, a Tomek Pająk zajął pierwsze miejsce w kategorii wiekowej M30/ 42KM. Trasa bardzo ładna, ale też bardzo wymagająca, dodatkowo bardzo wysoka temparatura utrudniała wszystkim bieg.
środa 4, czerwiec, 2014
Nas
za grupa na Endomondo od październkia 2013 urosła o kolejnych 100 biegaczy i ma aktualnie 223 członków !
Do tego działa jeszcze grupa Vege Nordic Walking oraz grupa Vege Runners na Garmin Connect.
Zapraszamy na wspólnego biegania !
poniedziałek 26, maj, 2014
Gdyby organizatorzy XIII Cracovia Maraton sprawdzili termin planowanego biegu to wiedzieli by, że będzie on w tym samym czasie gdy juwenalia w Krakowie a to oznacza jedno – będzie padać. Trzynasta edycja maratonu krakowskiego od początku była feralna, najpierw planowana trasa maratonu nie znalazła uznania wśród biegaczy, potem była ona zmieniana kilka razy a ostatni raz na dzień przed startem kiedy to na skutek fali powodziowej Wisła zalała część trasy w efekcie czego nie posiadała ona atestu.
piątek 16, maj, 2014
Udział w 12 godzinnym biegu w Rudzie Śląskiej był dla mnie jednym z dwóch poważnych tegorocznych startów. Oczywiście wszystkie zawody, w których biorę udział traktuję serio, jednak, oprócz 24 godzinnych wrześniowych zmagań w Katowicach, właśnie start w Rudzie Śląskiej miał być przysłowiową wisienką na torcie. Cały cykl przygotowań, formuła treningów, czy nawet udział w innych zawodach podporządkowane były w pierwszej części sezonu właśnie rudzkim zmaganiom. Był to eksperyment, który miał dać odpowiedź, czy własne doświadczenia z poprzednich lat startów pozwolą się samemu, bez udziału żadnych zewnętrznych planów treningowych, odpowiednio przygotować, do nie ma co ukrywać, zawodów o ponadprzeciętnym stopniu trudności. Czytaj dalej
sobota 26, kwiecień, 2014
Wegarnia, wegański sklep niespożywczy, wprowadziła na stałe do asortymentu więcej książek biegowych. Teraz możecie się zaopatrzyć w wegańskie tytuły i „zwykłe” biegowe lektury za jednym zamachem. Ponadto do 9 maja trwa
promocyjna przedsprzedaż trzech tytułów: „Sztuka szybszego biegania”, „Stopy w chmurach” i „Maraton metodą Hansonów”, każda za 30 zł 🙂
środa 23, kwiecień, 2014
Pływanie i bieganie to jedne z najbardziej popularnych i dostępnych dyscyplin sportowych. Pozornie różne, przy bliższym poznaniu widać, że się uzupełniają. Bieganie rozwija i wzmacnia głównie mięśnie nóg i tułowia ale może to doprowadzić do asymetrycznej budowy muskulatury naszego ciała. Podczas pływania natomiast większą pracę wykonują górne partie mięśni. Uprawiając oba te sporty mamy pewność, że zmierzamy do zrównoważonego rozwoju.
poniedziałek 21, kwiecień, 2014
Kultowa ksiazka 'Jedz i Biegaj’ została właśnie wydana w formie audiobooka. Już wcześniej mogliśmy ją przeczytać w formie papierowej czy e-book’a, ale to właśnie forma z lektorem świetnie nadaje się na długie, samotne wybiegania 🙂
wtorek 1, kwiecień, 2014
Before I tell you all about how the race was, let me first explain how a Brazilian vegan runner ended up running inside a salted mine in Poland, with the awesome people of the Vege Runners.In my country, we also have a vegan team, which contemplates a lot of modalities but most of us are runners ( Equipe Multiesportiva Força Vegana!).
czwartek 20, marzec, 2014
Jeżeli używacie 'kominów’ to Wegarnia robi zamówienie na chusty (tuby) ala buff z logo VR ! Cena orientacyjna w przedsprzedaży to 11 zł. Jak uzbiera się grupa zainteresowanych, to Wegarnia potwierdzi wycenę i prześlę szczegóły. Zapisy do 24.03.
Chusta będzie biała, z sublimacją full color z logo VR 🙂
wtorek 18, marzec, 2014
Był piękny wiosenny poranek pod Przemyślem. Wyszedłem z hotelu zrobić 400-metrówki. Ważny trening w moim planie. Czułem ciężki żołądek przez wczorajszą mięsną kolację. Dwa kilometry roztruchtania i pitstop w krzakach. Ulga, ale częściowa. Walka. 400m w maksymalnym tempie i znowu krzaki. Przepraszam za dosłowność. Sram i rzygam dalej niż widzę. Czuję w ustach wczorajszą kiełbasę. Wracam z podkulonym ogonem. Trening poszedł w diabły.